Spacerem po Jesionikach – 18.03.2023 r.

Korzystając z możliwości dojazdu na teren Republiki Czeskiej, wyruszyliśmy na wczesnowiosenny spacer ścieżkami Wysokich Jesioników i Gór Rychlebskich. Miejscem wyjścia do takiej wędrówki był parking przy tzw. jaskiniach na Pozmezi, w miejscowości Lipowa-Zdrój Jaskinie (Lipová–lázně jaskyně). Samo zwiedzanie jaskiń ze względu na zimową przerwę okazało się niemożliwe, ale w zamian bez kłopotów skorzystaliśmy z miejsca postojowego dla autobusu, które na mapie zaznaczone zostało niebieskim pinem. Spoglądając na tę lokalizację łatwo dostrzec wiele szlaków i ścieżek prowadzących bądź to na południe, w kierunku górującego nad tą okolicą szczytu Seraka, bądź na zachód, w stronę miejscowości Jesenik Zdrój (Jesenik–lázně). Sam Jesenik i sąsiadujące z nim od zachodu wzniesienia odwiedziliśmy w 2014 roku. Kilka lat temu wędrowaliśmy z Jawornika i Żulowej przemierzając tereny położone na północ od Lipowej. Zatem to, co zostało w tych okolicach, dane nam było poznać tym razem. Dysponując dziewięcioma godzinami na wędrówkę, w zależności od pogody,  zastanych warunków terenowych i osobistej dyspozycyjności, można było przygotować wiele wariantów tras. Poniżej prezentuję na aplikacji „mapy.cz”, którą gorąco rekomenduję do zainstalowania w telefonach, kilka przykładowych tras, które zasugerowałem jako pomocne do stworzenia własnego projektu.

  • 1. Przez Lázně Jeseník (Jesenik Uzdrowisko) – mapa tutaj,  14,5 km, suma podejść 450 m, mapowy czas przejścia 4,5 godz. Można tę opcję zmodyfikować odwracając kierunek przejścia, skracając długość drogi o 1,5 kilometra i sumę podejść do niespełna 360 m – mapa tutaj (autor wariantu J. Rykała).
  • 2. Na Serak – mapa tutaj, 22,5 km, suma podejść 985 m, czas mapowy 7 godzin 45 minut. Przy podejmowaniu decyzji o wędrówce tym szlakiem warto rzucić okiem na aktualne obrazy masywu Seraka prezentowane na kamerach internetowych. Specyfiką tego obszaru jest długo zalegająca pokrywa śnieżna, co przy czasochłonnej wędrówce może stanowić poważne ograniczenie.
  • 3. Przez Żulovy vrch i Vapenną – mapa tutaj, 17 km, suma podejść 570 m, mapowy czas przejścia 5 godz 40 minut
  • 4. Przez Lipową Zdrój i Bobrowik – mapa tutaj, 16 km, suma podejść 520 m, mapowy czas przejścia 5,5 godz.

Pogoda i zastane warunki sprzyjały wędrówkom, więc można było aktywnie wypocząć, podziwiając atrakcyjne pejzaże, poznając historię okolic Jesenika i Lipovej, zadając sobie przy tym retoryczne pytanie, dlaczego u nas prawie wszędzie towarzyszą nam śmieci, bazgroły na budynkach, zdewastowane wiaty przystankowe, wypalone kosze a tam, choć z pozoru skromniej – wszędzie czysto. Spójrzmy z tą refleksją na autorskie galerie fotografii dostępne poniżej.

Czytaj dalej

Spacerem w Beskid Śląsko – Morawski, w okolice miejscowości Kopřivnice – 25.02.2023 r.

Spacery szlakami czeskich Beskidów i Sudetów pozostawiły przyjemne i ciekawe wątki w naszej pamięci. Wędrując z Javornika, Żulowej, Sovinca, Jesenika, czy na Lysą Horę lub Radhost, poznawaliśmy ciekawe miejsca, przyjemne dla oka krajobrazy, historię tych okolic i aktualne warunki życia naszych czeskich sąsiadów. Właśnie u podnóża masywu Radhosta uwagę zwróciła ciekawa dolina, wówczas ledwie dostrzeżona, która teraz strała się punktem wyjścia na szlaki Beskidu Śląsko-Morawskiego. Korzystając z możliwości przejazdu autobusu przez granice państwa do Republiki Czeskiej, udaliśmy się do wrót tzw. Laskiej Bramy Beskidów, dojeżdżając do miejscowości Kopřivnice. Otaczają ją niewysokie, ale malownicze wzgórza, pokryte gęstą siecią szlaków turystycznych, spacerowych i rowerowych, które przebiegają w sąsiedztwie punktów widokowych oraz przyrodniczych i historycznych osobliwości. Niektóre z nich, jak choćby stary gród Štramberk, to światowej klasy dziedzictwo zamieszkujących tę okolicę ludności. To, co zastaliśmy, nawet przerosło nasze oczekiwania. Urokliwe miasteczko z niezwykłą zabudową, budząca się ku zaskoczeniu wszystkich wiosna i sprzyjająca pogoda zapewniły niezapomniane wrażenia, a piękne widoki prowokowały co chwila do ich utrwalania na cyfrowych plikach. By bez obaw o zagubienie się w labiryncie dróg i ścieżek skutecznie odszukać interesujące miejsca, proponowałem przed wyjazdem zainstalować w telefonie komórkowym aplikację mapy.cz i zdać się na jej nawigacyjne wsparcie. O praktycznym korzystaniu z tego narzędzia pisałem już wielokrotnie, a obecnie, gdy przebywaliśmy na terytorium Czech, okazało się to niezwykle pomocne. Właśnie w oparciu o tę mapę przedstawiłem propozycję wędrówki na wzgórza Laskiej Bramy Beskidów. Sugerowaną trasę liczącą 15,5 km można było w optymalnych warunkach pokonać bez dłuższych postojów w czasie ok. 5 godzin i 30 minut, zaliczając sumarycznie niemal 700 m podejść. W większości odcinków prowadziła znakowanymi ścieżkami szlaków turystycznych lub spacerowych, wyjąwszy centrum miasta Kopřivnice, gdzie odchodząc w stronę rynku można było znaleźć  wiele kolejnych interesujących obiektów. Odwracając kierunek spaceru, warto było zacząć od pętli prowadzącej przez gród Stramberk i później wyznaczyć jakąś własną propozycję jego kontynuacji. Taki pomysł spotkał się z zainteresowaniem, a wędrówka zaowocowała fotoreportażami dostępnymi poniżej w autorskich galeriach.

Czytaj dalej

Nagroda dziennikarska Grand Prix dla Pana Andrzeja Siwińskiego

Fundacja Rozwoju Aktywności Społecznej im. księdza Kazimierza Znamirowskiego, ogłosiła wyniki drugiej edycji konkursu dziennikarskiego im. redaktor i byłej dziennikarki „Gazety Częstochowskiej” Joanny Bar. W tym roku jury konkursu przyznało nagrodę Grand Prix dla wybitnego dziennikarza, wieloletniego współpracownika „Gazety Częstochowskiej”, Pana Andrzeja Siwińskiego.

Pan Andrzej na łamach „Gazety Częstochowskiej” przez wiele lat publikował cykle poświęcone pamięci polskim bohaterom: „Przydrożne i cmentarne ślady II wojny światowej”, „Od parafii do parafii w byłym województwie częstochowskim”. To zacytowane wcześniej uzasadnienie wyboru Kapituły możemy uzupełnić własnym, wielokrotnie przeżywanym doświadczeniem obcowania z historią regionu częstochowskiego, jego bohaterami i problemami współczesności, z czym Pan Andrzej, wielokrotnie obecny na tym blogu, dzielił się przez lata z uczestnikami wycieczek rowerowych, których był organizatorem i czytelnikami wydawanych publikacji. Okazją do wręczenia nagrody stało się spotkanie środowisk i instytucji dbających o zachowanie pamięci i historycznej ciągłości zmagań o odzyskanie prawdziwej wolności pod hasłem „Bóg, Honor, Ojczyzna”. Głównym punktem uroczystości, która miała miejsce 10 lutego 2023 r. w częstochowskim Muzeum Monet i Medali im. Jana Pawła II, była premiera filmu „Czas Jaguara – bitwa o Polskę”, poświęconemu Żołnierzowi Wyklętemu – Niezłomnemu Stanisławowi Lisieckiemu (pełna wersja filmu dostępna tutaj). Fabuła filmu dotyka zdarzeń, które rozgrywały się niemal na pograniczu Gminy Blachownia, dokąd Pan Andrzej kilkukrotnie zapraszał na rowerowe rajdy wskazując miejsca godne pamięci i prezentując postacie bohaterów poległych w walce o wolną Polskę. Wspomniany w filmie wątek , był przed laty również miejscem zadumy i refleksji, co dokumentuje poniżej archiwalna fotka.

Serdecznie gratulujemy Panu Andrzejowi tak znaczącego wyróżnienia. Dziękujemy za twórczy wysiłek, który nie tylko przełożył się na mobilizacje do podjęcia wyzwania promującego aktywny wypoczynek, ale równocześnie obudzenia wrażliwości na piękno przyrody oraz naszą historyczną i społeczną tożsamość. Zapraszam do obejrzenia fotoreportażu autorstwa Witolda Strąka, dokumentującego wspomniane powyżej wydarzenie i obecność Częstochowskiej Grupy Rowerowej.